www.naszepszczolki.fora.pl

wiosenka · Wysłany: Śro 15:39, 04 Mar 2009 Temat postu: Ponarzekać każdy może :)

No dziewczyny ponarzekajmy na swoje teściowe,teściów, koleżanki, kolegów, szefów i szefowe Smile

i na co tylko macie ochote Smile

Dosia temacik specjalnie dla ciebie Smile

Paula · Wysłany: Śro 20:04, 04 Mar 2009 Temat postu:

Ja to na teściów nie mam co........ale na ta koleżankę której byłam jakieś 5 zł winna i mnie tak smsami za to piętnowała to chetnie Wink

wiosenka · Wysłany: Śro 20:11, 04 Mar 2009 Temat postu:

To ja mogę troszke ponarzekać na naszego wspólnego kolege z Irlandii przyjechał na 2 tygodnie i codziennie przez cały dzień jest u nas wrrrr a jak ktoś do niego dzwoni aby wpadł do nich na kawe to mówi że czasu nie ma bo jest zalatany . Nie dość że w warsztacie jest z marcinem cały dzien to jeszcze do domu przyłazi i siedzi do 22 masakra!!!

fbi · Wysłany: Śro 20:56, 04 Mar 2009 Temat postu:

Kasia 2 tygodnie to nie wiecznosc na szczescie Wink

ale chociaz cos przywiozl Natatatce? Wink

ja dzis moge ponarzekac na moj zoladek - od niedzieli mnie boli Sad

a wczoraj i dzis masakra Sad

Karuszka · Wysłany: Śro 21:06, 04 Mar 2009 Temat postu:

Super wątek, mi dziś nikt nie zalazł za skóre ale na pewno wykorzystam Smile

Dosia · Wysłany: Śro 22:27, 04 Mar 2009 Temat postu:

Wiosenka a weź go w d...kopnij! Natalkę mu zostaw na chwilke, niech go przekona, ze ma spadać Wink

nooooooo...mnie dzisiaj truteń wkurzył Evil or Very Mad

chodzi teraz obrazony i przeklina Evil or Very Mad

wiosenka · Wysłany: Czw 12:31, 05 Mar 2009 Temat postu:

Iwonko pewnie że przywiózł Natalce ciuszki ale czy to powód aby przez 2 tygodnie u kogoś przesiadywać non stop!

Dosia a co ten twój truteń zrobił???

Dosia · Wysłany: Wto 18:52, 10 Mar 2009 Temat postu:

no zapomniałam Shocked

zresztą on mnie ciagle wkurza Evil or Very Mad

np nic nie robi...wraca z pracy i od razu przed TV siada i tak do wieczora Evil or Very Mad

leń obrzydliwy- jak jest cos do roboty, to w tygodniu mówi, że jest zmeczony po pracy, w sobotę, ze nie po to cały tydzień pracował, żeby teraz jeszcze w domu robił...a w niedzielę, że niedzielna praca w g... sie obraca Evil or Very Mad

i tak wszystko lezy i czeka na niego Evil or Very Mad

najgorsze jest to, ze im starszy trym bardziej leniwy Evil or Very Mad

fbi · Wysłany: Wto 19:06, 10 Mar 2009 Temat postu:

Dosia - moj maz wychodzi rano po 7, wraca rzadko przed 19, nieraz po 21. rano wychodzi ze sniadaniem, wraca ma obiadokolacje podana, dom posprzatany, uprane, powieszone, ulozone w szafie, gary pozmywane... nie mowiac juz o dziecku, ze wszystko przy nim robie (prawie) on nawet nie mysli o ubraniach, jedzeniu ze trzeba kupowac... zakupy tez planuje i robie ja, ostatnio ciezsze rzeczy zamawiam przez supermarket internetowy - wychodzi taniej niz w osiedlowym i nie dzwigam...
zaparłam się od początku i NIE PRASUJĘ oraz NIE MYJĘ OKIEN oraz NIE DOTYKAM SIĘ SAMOCHODU Smile

oraz wieczornego kąpania Frania Smile

a odkąd przestałam cycować - to i usypiania Smile

Dosia · Wysłany: Wto 21:14, 10 Mar 2009 Temat postu:

mój wraca NAJPÓŹNIEJ o 16... raz sie zbuntowałam...postanowiłam nie ruszac kibla - co to ja tylko od gówien jestem???? no i jak już sie brzydziłam usiąść, to spasowałam...dlaczego faceci nie trafiaja do kibla Shocked

z naczyniami to samo - jak juz nie było na czym jeść, to umyłam... mojemu trutniowi takie rzeczy nie przeszkadzają widocznie Confused

nie prasuje tylko jego rzeczy....od miesiaca leżą w koszu Very Happy

a co mi tam!!! byle by były schowane!!!!

Jolka · Wysłany: Pon 17:45, 23 Mar 2009 Temat postu:

to ja dziś marudzę na pogodę i ciśnienie!!!!!!!!!!!!! normalnie myślałam, że na stojąco zasnę! co to za wiosna jak listopad za oknem!

Dosia · Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 2038 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Dasiołki

he...he...cos nam slabo to marudzenie wychodzi Very Happy

ale to chyba dobrze, że powodów nie mamy Wink

chociaz...kurna! lato idzie, a ten mój brzuch Evil or Very Mad

i reszta... Confused

wszystko mi sie brzydkie u mnie wydaje...ramiona mam jak galarete..a od tego całego odchudzania to tylko mi cycki zleciały Evil or Very Mad

a takie fajne miałam Evil or Very Mad

eeeeeeeeee......słońce wyszło to zaraz plamy tez, i rozstepy...wydawało mi sie, ze nie mam prawie wcale, a teraz wydaje mi sie, że sa wszędzie Evil or Very Mad

do tego brak kasy i ta niepewnośc z pracą...

no i nadal nie gadam z teściami Very Happy

Jolka · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 7175 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Warszawa

Ja chciałam ponarzekać na : Goss, Dosię, Paule, Kamizelę i Karuszkę normalnie laski sobie w kulki lecą!!!!!!!!!!!!!!! jak tak można!!!!!!!!!!!!! połowa ula nieobecna:( już nas nikt nie kocha, nikt nie lubi:(

Jolka · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 7175 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Warszawa

O widzę, że nie jest źle mało osób narzeka;)

Ale ja będę dziś narzekać. Wkurzyła mnie teściowa jak pyta kiedy przyjedziemy, ja mówię, że nie wiem bo mamy grafik napięty mocno, samych wizyt Konrada 10. A ona sypnęla mi teksty: "bo wy macie zdrowie dziecko to wymyślacie sobie choroby i pewnie znów go na jakąś dietę weźmiec ie"

Kurna jasne nie mam co robić to sobie wymyśliłam aby po lekarzach pobiegać z Konradem. Drapie się do krwi to też nic, lepiej aby teściowie mogli mu dać czekolady grrrrrrrrrrrrrrr

Karuszka

Grrrrr Jestem z tobą Jola, w końcu to rodzice wychowują dziecko i o nim decydują wiec wara teściom od tego co robicie. A poza tym matki mają instynkt i zazwyczaj dobrze robią słuchając go Smile

Jolka · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 7175 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Warszawa

dzięki Karuszka:) jesteś kochana;)